Koty perskie, a także pokrewne z nimi rasy, takie jak egzotyczne krótkowłose, himalajskie i szkockie zwisłouche, są predysponowane do wielotorbielowatości nerek.
W przypadku kotów perskich, stwierdzono, że dotyczy ona nawet ⅓ osobników.
W nerkach chorego pacjenta powstają torbiele, czyli jamy wypełnione płynem. Z wiekiem stają się coraz większe i bardziej liczne, aż do momentu gdy ich liczba jest tak duża, że dochodzi do zaniku miąższu nerek i rozwinięcia ich niewydolności.
Choroba ta jest dziedziczona dominująco, co oznacza, że każdy chory kot będzie dawać chore potomstwo z przynajmniej 50% prawdopodobieństwem.
Dlatego koty, u których stwierdzono wielotorbielowatość nerek, nie powinny być rozmnażane.
Najczęstsze objawy to:
- nasilone pragnienie,
- zwiększona ilość oddawanego moczu,
- brak apetytu,
- utrata masy ciała,
- nadciśnienie,
- wymioty,
- biegunka.
Niestety, nie jesteśmy w stanie wyleczyć tej choroby, ani spowolnić rozwoju powstawania torbieli. U takich pacjentów stosujemy leczenie objawowe i wspomagające pracę nerek, włączając odpowiednią dietę i płynoterapię. Pacjenci są również regularnie poddawani kontrolnym badaniom krwi i moczu.
Choroba ta jest zdecydowanie częściej spotykana u kotów, ale może występować również u psów, zwłaszcza u ras takich jak cairn terrier, beagle, bullterier i west highland white terrier.